Film mi sie podobał. Jakoś szczególnie mam sentyment do takich romantycznych miejsc. Paryż....,
w ostatniej części Grecja. Myśle, ze poprzez umiejscowienie akcji w takich zakatkach Europy film
zyskuje na atrakcyjności i...magii:) Az chce się wyjechać na mały urlop, pochodzic leniwie po
uliczkach, popatrzeć na wschody, zachody słonca. Dla mnie super! polecam!