Cudownie przegadany film. Arcydzieło. Swietny, lekki, niebanalny. Czuję się dziwnie po seansie, nawet nie wiem do konca jakie to są uczucia ...Prawdziwa, dotykajaca głebi rozmowa wywołała we mnie dziwne dreszcze, tesknotę za czymś. I to prawda co mowiła bohaterka, kazdy człowiek nosi szereg malutkich, niepowtarzalnych drobiazgów, ktore odrózniaja go od innych i za ktorymi mozna tęsknic. To niesamowite.
Osiągnąć taki stopien porozumienia - czysta magia.
Mistrzowsko zagrane role, łagodna muzyka i urokliwe uliczki Paryza dopełniają całosc obrazu. I szok, ze to USA! To pewne, ze zapadnie w pamięc na długo